Czy Unia Europejska zgodzi sią na układ, który proponuje polski rząd – najpierw KPO, a dopiero później reformy sądownictwa? – Unia podjęła już decyzję. Pieniędzy z zaliczki nie będzie w tym roku – komentuje Bartosz Arłukowicz, europoseł PO. Podkreślił, że „dalsze pieniądze będą warunkowane zmianami w systemie sprawiedliwości w Polsce”. – Ziobro może pokazywać bicepsy, szantażować premiera – skutek jest taki, że Polska tych pieniędzy nie otrzyma – dodał gość programu „Newsroom”. Arłukowicz stwierdził, że minister Adam Niedzielski oraz premier Mateusz Morawiecki będą musieli odpowiedzieć za nie podjęcie właściwych decyzji w wyznacoznym czasie. Według polityka premier nie odzyska „sterowności” nad Zbigniewem Ziobrą. – Tam jest już klincz – wyjaśnił gość WP i dodał, że „premier stracił zdolność zarządzania państwem i jest szantażowany przez swoich najbliższych współpracowników”. Arłukowicz zgodził się ze słowami Leszka Millera, który stwierdził, że nie tylko...
rozwiń