Wszystko zaczęło się od zdjęcia opublikowanego w sieci. "Smutne to...Tak rok po odejściu "Czterdziestolatka" wygląda jego grób. Do dziś nie doczekał się nagrobka" – napisał jeden z internautów. Na fotografii widać miejsce pochówku aktora, które jest zabezpieczone jedynie betonowymi płytami, na których stoją kwiaty i znicze. Stoi także skromny drewniany krzyż z tabliczką z nazwiskiem "Czterdziestolatka".Według Olgierda Łukaszewicza, prezesa ZASP nagrobek powinien zostać sfinansowany przez TVP. - Przecież Telewizja Polska korzystała z "40-latka" przez wiele lat i chciałoby się żeby ktoś też zareagował na tego typu akcje i pomógł rodzinie - twierdzi Łukaszewicz.