- Gospodarka chińska spowalnia od dłuższego czasu, chociaż władze ludowe zaprzeczają i starają się ją stymulować poprzez coraz większe zadłużanie sektorów prywatnego i publicznego. Mimo to chińskie PKB spada, a eksport w lutym obniżył się o dwadzieścia procent - mówi w #dziejesienazywao Mariusz Dębski, TMS Brokers. - Chiny to także jeden z największych konsumentów ropy, więc jeśli druga największa gospodarka świata ma problemy z czynnikiem popytowym, to automatycznie przekłada się na to ceny baryłki ropy.