programy
kategorie

Witkowski wspomina Roberta Leszczyńskiego

1 kwietnia Robert Leszczyński został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu. Jako oficjalną przyczynę śmierci 48-letniego dziennikarza podano "niezdiagnozowaną cukrzycę". Oficjalny komunikat głosi, że zapadł w śpiączkę cukrzycową, z której już się nie wybudził. Przyjaciel dziennikarza, pisarz Michał Witkowski, przyznał, że wątpi w prawdziwość tej informacji. Pokusił się również o krótką charakterystykę Leszczyńskiego. Wspomina go jako człowieka wesołego, ale niezbyt głębokiego pod względem intelektualnym. Twierdzi, że był on uzależniony nie tylko od używek, ale także obecności w mediach. "Możliwe że był w pełni trzeźwy i w pełni szczęśliwy umarł na najnormalniejszą cukrzycę, chociaż wątpię. Uczył mnie stawać na ściankach, tlenić włosy ? łeb w perhydrol, jak to mówił."

0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)