Sąd Najwyższy orzekł, że relacja między dwiema osobami może być uznana za "wspólne pożycie" również w przypadku, gdy są one tej samej płci. Muszą między nimi istnieć jednocześnie więzi duchowe, emocjonalne i fizyczne oraz wspólne gospodarstwo domowe. - Odmienność płci osób pozostających w takiej relacji nie jest warunkiem uznania ich za pozostające we wspólnym pożyciu - podkreślił sędzia Sądu Najwyższego Waldemar Płóciennik.