Przed sądem w Gliwicach stanął Józef W., znany jako 'wampir z Gliwic'. Mężczyzna w zeszłym roku został warunkowo zwolniony z więzienia, gdzie odsiadywał wyrok za poczwórne morderstwo. Po wyjściu na wolność uprowadził 21-letnią kobietę, więził ją i wielokrotnie gwałcił. Miał ponoć zaimponować dziewczynie oczytaniem i sposobem wysławiania się. - To był inteligentny człowiek - mówi sąsiad Józefa W.