W wypadku samochodowym zginęły dwie osoby. Kierowca stracił panowanie nad samochodem i uderzył w drzewa. Jak mówi Józef Klimczewski, naczelnik poznańskiej drogówki, okoliczności wypadku, jak i ogrom zniszczeń samochodu - skody octavii - wskazują, że auto poruszało się z bardzo dużą prędkością. 22-letniemu kierowcy nic się nie stało. Był trzeźwy.