Szczepienia bez zapisów. Gigantyczna kolejka w Warszawie
Kolejka do mobilnego punktu szczepień na pl. Bankowym wydaje się nie mieć końca. Skręca w ul. Elektoralną, następnie ul. Orlą i dochodzi prawie do Al. Solidarności. Wszyscy czekający przyznają, że do przyjścia skłoniło ich to, że szczepienie jest tylko jedną dawką preparatu firmy Johnson & Johnson. Większość osób jest zarejestrowana na szczepienia preparatami innych firm. Przyszli jednak, bo zależy im na czasie. Pada też argument, że będzie można szybciej wyjechać na wakacje.
Wielu jest takich, którzy gotowi są dla doraźnych przyjemności jak wyjazd zagraniczny podjąć ryzyko przyszłych powikłań, gdy trzeba będzie w wziąć drugą, trzecią i...Czytaj całość
Wielu jest takich, którzy gotowi są dla doraźnych przyjemności jak wyjazd zagraniczny podjąć ryzyko przyszłych powikłań, gdy trzeba będzie w wziąć drugą, trzecią i kolejne dawki na kolejne odmiany wirusa, aż organizm stanie się wyjałowiony i całkiem bezbronny... Orły latają samotnie, a owce idą stadnie pod nadzorem... Każdy jeszcze ma wolny wybór..., a póki go mam, wolę latać..
Alex
3 lata temu
Na wieś dotarł wreszcie mobilny punkt szczepień.
Anna
3 lata temu
W Polsce rocznie na nowotwory umiera ok 100 tys osób czy ktoś z tego tytułu zniewala albo każe nam jeść tylko zdrową żywność ? NIe to dlaczego z tym covidem taka afera ?
Joanna K.
3 lata temu
Zero zdziwienia. Oni głosowali na komunistę Czaskoskiego. Takie móżdżki. Starych - prawdziwych Warszawiaków - w tym grajdole już dawno nie ma,
Najnowsze komentarze (4)
Anna
3 lata temu
W Polsce rocznie na nowotwory umiera ok 100 tys osób czy ktoś z tego tytułu zniewala albo każe nam jeść tylko zdrową żywność ? NIe to dlaczego z tym covidem taka afera ?
Obserwator
3 lata temu
Wielu jest takich, którzy gotowi są dla doraźnych przyjemności jak wyjazd zagraniczny podjąć ryzyko przyszłych powikłań, gdy trzeba będzie w wziąć drugą, trzecią i kolejne dawki na kolejne odmiany wirusa, aż organizm stanie się wyjałowiony i całkiem bezbronny... Orły latają samotnie, a owce idą stadnie pod nadzorem... Każdy jeszcze ma wolny wybór..., a póki go mam, wolę latać..
Joanna K.
3 lata temu
Zero zdziwienia. Oni głosowali na komunistę Czaskoskiego. Takie móżdżki. Starych - prawdziwych Warszawiaków - w tym grajdole już dawno nie ma,