13 lat temu Agnieszka Chylińska zakończyła swoją karierę z O.N.A. Po dziewięciu latach muzycznej współpracy wokalistka miała naciskać na zespół, by grali cięższą, ostrzejszą muzykę. Nieoficjalnie miało dojść do konfliktu, jednak Grzegorz Skawiński wciąż z sentymentem wypowiada się o Chylińskiej i zapewnia, że nikt nie mógłby jej zastąpić na miejscu wokalistki O.N.A. Ostatnie lata kariery muzycznej Chylińskiej minęły pod znakiem ugrzecznionej rockowej gwiazdy, która ze względu na kontrakty ze sponsorami stała się wychudzoną blondynką i zaczęła śpiewać kiepski pop. Kilka miesięcy temu jednak zrobiła niespodziankę swoim fanom i wydała nową płytę, Forever Child. Na nowym krążku zdecydowanie bliżej jej do rockowego, ostrego grania, z czego cieszy się Grzegorz Skawiński:Kibicujemy Agnieszce bardzo. Bardzo się cieszymy, że wróciła z nową płytą do ostrzejszego grania. Absolutnie obstajemy za tym!