Ciąża Zosi Ślotały, byłej dziewczyny Borysa Szyca i syna Maryli Rodowicz była dla niej dość niespodziewaną informacją. Celebrytka z dnia na dzień zniknęła ze ścianek i skupiła się na byciu "sexy mamą". Macierzyństwo chyba dość mocno pochłonęło Zosię, bo już od dawna nie prowadzi swojego bloga. Wróciła za to do showbiznesu. Kilka dni temu Zosia spacerowała ulicami Warszawy w oryginalnym, czerwonym kapeluszu. Uwagę zwracała zwłaszcza jej szczupła sylwetka, o którą celebrytka długo walczyła. Wygląda seksownie?