Kinga "siedzę & myślę" Rusin czuje się jedną z największych gwiazd Dzień Dobry TVN. Nie krępuje się więc i na wizji wyraża zarówno swój zachwyt, jak i zniesmaczenie zaproszonymi gośćmi. Hardkorowy Koksu miał więcej szczęścia niż wyśmiany przez nią wróżbita Maciej. Rusin dotykała mięśni Roberta Burneiki i nie kryła, że jest podekscytowana. (mk)