Wieloryby, które były więzione co najmniej od zeszłego roku, zostały uwolnione - podały rosyjskie władze. "Więzienie" odkryli w listopadzie 2018 r. obrońcy praw zwierząt. Na dowód opublikowali wideo. 87 białuch i 10 orek było przetrzymywanych przez prywatną firmę w porcie w Nachodce. Miały zostać sprzedane do chińskich parków wodnych. Po nagłośnieniu sprawy zajęli się nią rosyjscy prokuratorzy, którzy nakazali firmie wypuszczenie ich i zapłacenie grzywny w wysokości 430 tys. dolarów (około 1,6 mln zł.). 10 listopada wypuszczono z "więzienia" ostatnie zwierzę. Sprawa się jednak nie kończy. Ekologów zaniepokoiło miejsce uwolnienia wielorybów. Białuchy trafiły bowiem do małej zatoki, która nie jest ich naturalnym siedliskiem. Dodatkowo, obawę budzą statki kłusowników z Korei Północnej, które często polują w tych okolicach.