We wtorek, dokładnie 34 minuty po północy rozpocznie się astronomiczne lato. Przywita nas zmienną, ale ciepłą aurą. Od rana na przeważającym obszarze Polski nie powinno padać. Deszcz może pokropić jedynie w wąskim pasie wzdłuż zachodniej granicy. Po południu strefa frontowa przemieści się do centrum kraju i w całej zachodniej oraz centralnej Polsce będzie się chmurzyć. Od czasu do czasu możliwe opady deszczu. Na Warmii i Mazurach, Podlasiu i Mazowszu możliwe również burze. Późnym popołudniem burzowe chmury dotrą nad Małopolskę, Podkarpacie i Lubelszczyznę. W regionach tych wystąpią intensywne opady deszczu chwilami przechodzące w ulewy, a wiatr będzie osiągał chwilami prędkość do 90 km/h. Możliwe również opady gradu. Spore różnice w temperaturach. Najzimniej będzie w okolicach Szczecina: 21 stopni. W centrum i na południu termometry wskażą od 23 do 26 stopni Celsjusza. Najcieplej w okolicach Rzeszowa - do 29 stopni.