Janusz Palikot ocenił, że treść wszystkich nagranych rozmów, których cześć udostępnił tygodnik 'Wprost', powinny być jawne. Wezwał tym samym premiera i podległe mu służby do ujawnienia pełnej listy osób podsłuchiwanych oraz treści nagranych rozmów. Leszek Miller powiedział, że wraz z Palikotem omówili wspólną inicjatywę, jak wniosek o komisję śledczą ws. afery i o wota nieufności dla szefów MSZ i MSW. (kz)