Mikołaj Komar swoje urodziny wprawia w najmodniejszych warszawskich klubach, a wśród zaproszonych gości pojawiają się pierwszoligowe gwiazdy. Do historii celebryckich żenad przeszła już zeszłoroczna czterdziestka fotografa. Polski "Hugh Hefner" zapewnia, że nie zwraca uwagi na opinię innych i stara się korzystać z życia najlepiej jak potrafi. Twierdzi, że pokazuje ludziom tylko to, co chce pokazać. Aż strach pomyśleć czego nie pokazuje...