Jak wiele innych rzeczy na świecie, również formuła egzaminu na prawo jazdy nie należy do idealnych. Przeżycie to samo w sobie jest stresujące, a w uspokojeniu nerwów nie pomagają towarzyszące mu mity i absurdy. Czy rzeczywiście można oblać egzamin za brak umiejętności otwarcia maski lub nie przypomnienie egzaminatorowi o zapięciu pasów?