programy
kategorie

Mężczyzna zginął pod kołami pociągu. Ratował psa

Do tragicznego wypadku doszło w San Diego, w USA. Właściciel labradora wybrał się ze swoim ulubieńcem na codzienny spacer. Gdy spuścił zwierzę ze smyczy, zwierzę nagle przestraszyło się głośnego sygnału pociągu i popędziło wprost na nadjeżdżający skład. Właściciel psa pobiegł za nim, uratował go, sam jednak zginął na torach. (mw)

05-01-2014
0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)