programy
kategorie

Mama Anny Przybylskiej wspomina córkę

- Czytając książkę śmiałam się, wzruszałam, czasami wręcz denerwowałam, ale jedno wiem: taka była moja Ania. Zaufałam dwóm chłopakom-dziennikarzom. To była dobra decyzja. Dziękuję za ich spokój i wyrozumiałość.

0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)