Rodzina Kowalskich mieszkała w Niemczech od 10 lat. Życie za granicą stało się dla nich koszmarem. Gdy Aneta Kowalski była w ciąży z trzecim dzieckiem, rodziną zainteresowała się organizacja do spraw dzieci i młodzieży - Jugendamt. Po kilku tygodniach rodzicom odebrano prawa rodzicielskie, a dzieci umieszczono w rodzinie zastępczej. Kowalscy walczyli o nie przez 14 miesięcy. W końcu zdecydowali się wywieźć je do Polski.