Sieć obiegło ogłoszenie pięćdziesięcioletniej kobiety, rozwódki, matki dwójki dzieci, zawodowo niezależnej, która zniechęcona poszukiwaniami nowego partnera życiowego na portalach randkowych, postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce. Napisała ogłoszenie matrymonialne i opublikowała je na swoim profilu na Facebooku a jej znajomi zaczęli je upubliczniać. Odzew był natychmiastowy.