W alpejskiej miejscowości Albertville Francuzi wytwarzają prąd z sera. W regionie tym produkuje się dużo sera, więc powstaje też dużo serwatki. Ta trafia do biogazowni, gdzie jest traktowana odpowiednimi bakteriami. W rezultacie uwalnia się metan. 03-02-2016Tagi:ser, prąd, energia elektryczna000Podziel sięKomentarze (0)Dodaj pierwszy komentarz