Kamil Stoch jest poza zasięgiem rywali w 66. Turnieju Czterech Skoczni. Polski skoczek wygrał do tej pory trzy konkursy i 6 stycznia w Bischofschofen może przejść do historii prestiżowej imprezy. Stochem opiekuje się między innym Adam Małysz. Były skoczek jest obecnie dyrektorem Polskiego Związku Narciarskiego i sprawdza się w wielu rolach. Po czwartkowych zawodach dbał o to, by dwukrotny mistrz olimpijski nie zmókł podczas udzielania wywiadów i trzymał nad nim parasol. Fani żartują, że to parasol ochronny chroniący Stocha nie tylko od deszczu.