- Umowy międzynarodowe zaczynają zastępować w globalnej gospodarce rolę parlamentu, wybieranego w wyborach powszechnych np. w kraju - mówi w #dziejesienazywo prawnik Piotr Waglowski. - Zanim TTIP wejdzie w życie zostanie poddany demokratycznej kontroli i to Parlament Europejski zadecyduje o tym w demokratycznym głosowaniu - tłumaczy Konrad Niklewicz, dyrektor zarządzający Instytutu Obywatelskiego.