Fotograf dzikiej przyrody Dale Frink przeżył chwile grozy podczas swojej ostatniej wyprawy. Parze wielorybów udało się podpłynąć tak blisko łodzi, że nie dało się uniknąć wywrotki. Na szczęście artyście pomogły osoby, które znajdowały się na pokładzie przepływającej w pobliżu łodzi. (wp)