- Wygraliśmy kiedyś wspólnie z Wojciechem Młynarskim festiwal w Pradze. Na poczet przyszłej nagrody wystawiłem bankiet. Wydałem na to naprawdę duże pieniądze – wspominał Zbigniew Wodecki - Do dziś spłacam te długi – mówił z uśmiechem piosenkarz, ponieważ jak się okazało, nagroda nie do końca była taka, jakiej oczekiwał.