Osiem osób zostało poszkodowanych w wyniku wieczornego wybuchu gazu w bloku w Bytomiu. Wśród nich jest dziecko. Z budynku trzeba było ewakuować 46 osób. Jak dowiedziała się WP.PL, nad ranem na miejscu eksplozji wciąż są strażacy i policja. Część lokatorów wróciła do swoich mieszkań - powiedział nam dyżurny z bytomskiej straży pożarnej mł. bryg. Jacek Leksy.