Połowa "ciała astralnego", Agnieszka Włodarczyk, jest jedną z celebrytek, które w programie Dwójki Przygarnij mnie, adoptują zwierzęta ze schroniska. Oczywiście w świetle kamer. Okazuje się jednak, że chyba nie do końca radzi sobie ze swoim pupilem. Zapłakana opowiedziała przed kamerami o problemach, które ma z Tosią. "Ciężko być twardą i mówić: "Tosia, damy radę", kiedy po prostu widzę, że ona... Że ona mnie nie potrzebuje" - mówiła zapłakana.