- W tych lokalach nic złego się nie dzieje - zapewnia Jan Szybawski, prezes sieci klubów Cocomo, gdzie kilka dni temu klienci dostali rachunek na niemal milion złotych. Co z oskarżeniami o oszustwo? - Może prawnik im doradził: weź sobie pigułę, może dostaniesz pieniądze z powrotem - mówi Szybawski. Od niespełna trzech lat w Polsce działa sieć klubów dla panów o nazwie Cocomo. Lokali jest ponad 20, a co kilka miesięcy otwierają się następne. (wp)