Pod koniec ubiegłego tygodnia za sprawą prowokacji dwójki blogerów do Internetu trafiły stawki, za jakie zgadzają się "pracować" najpopularniejsze szafiarki. Kwoty są naprawdę wysokie. Sytuację skomentował Michał Witkowski, który już teraz radzi dziewczynom oszczędzanie pieniędzy na przyszłą emeryturę.