Od narodzin córki Anny Wendzikowskiej minęły ponad trzy miesiące. Celebrytka szybko wróciła na salony. W trzy tygodnie po porodzie już pokazywała zdjęcia jak ćwiczy na siłowni, żeby wrócić do formy po ciąży. Teraz głównie chwali się córką, ale tak, żeby nie pokazywać jej twarzy. Tłumaczy, że nie chce doprowadzić do "patologicznego zainteresowania" swoim dzieckiem. Pytana o to, co się zmieniło w jej życiu po narodzinach córki powiedziała: "Dużo mniej spię, a zawsze byłam śpiochem. Lubiłam sobie odpoczywać w pozycji horyzontalnej. Teraz mam ku temu dużo mniej możliwości."