Polscy piłkarze podnoszą z kolan 60-letni niemiecki klub. Z przygranicznego Nadrensee w poszukiwaniu pracy wyjechali młodzi Niemcy, a w drużynie Gruen-Weiss nie było komu grać. Na ratunek ruszyli zawodnicy z naszego kraju, głównie ze Szczecina. Tworzą w pełni polski zespół i idzie im doskonale. Mają już na koncie dwa awanse - zaczynali w dziewiątej, a obecnie występują już w siódmej lidze. - Rywale szanują nas za to, jak gramy w piłkę, ale też denerwują się, że mamy tylu Polaków. Każdy nasz mecz, to jak rywalizacja międzynarodowa. Jakby Polska grała z Niemcami - mówi Bartosz Kowalski, piłkarz Gruen-Weiss Nadrensee.