Sklep, fryzjer, restauracja. Coraz częściej możemy spotkać tam ukraińskich - a nie polskich - pracowników. To jeden z niespodziewanych efektów rządowego programu 500+. Polki kalkulują, że dzięki świadczeniu opłaca im się zrezygnować z pracy. Tymczasem dla naszych sąsiadów stawki, za które Polacy już nie chcą pracować, wciąż są atrakcyjne.