Podejrzany neseser zostawiony w samochodzie mieszkanki Nowego Targu został podrzucony pomyłkowo - informuje policja. Rano zgłosił się pracownik banku i błagał funkcjonariuszy nie wysadzali jego teczki. Twierdził, że przez pomyłkę zostawił ją w samochodzie koleżanki.