- Widać coraz większą odwagę, bo jeszcze to są nieśmiałe podchody firm czy marek w inwestowanie w tego rodzaju przedsięwzięcia. Obarczone dużym ryzykiem, ale mogę przynieść wymierne korzyści. W przypadku wyprawy na K2, to jest realny zwrot z inwestycji, bo zasięg z tej wyprawy z wyliczeń tylko mediów polskich, to jest 300 mln ludzi. Wyprawa kosztowała ok. półtora miliona złotych. Sam ekwiwalent reklamowy, czyli co by było gdybyśmy zastąpili budżetem reklamowym czas, który wyprawa zajęła w mediach, wyniósł powyżej 90 mln złotych, to jest bardzo duży zwrot i bardzo duża widoczność marek - mówił w programie "Money. To się liczy"Michał Leksiński z Polskiego Związku Alpinizmu.