Wybór Moniki Kuszyńskiej na reprezentantkę Polski w tegorocznej Eurowizji od początku przypadł do gustu internautom. Sama piosenkarka, która porusza się na wózku inwalidzkim, początkowo nieśmiało podchodziła do sprawy i twierdziła, że to dla niej duże wyzwanie i "boi się presji". Głównie ze względu na stan jej zdrowia. Teraz jednak, mimo mniej życzliwych kolegów z branży nabrała pewności siebie i śmiało wypowiada się na temat swojego udziału w show, które odbędzie się 21 maja w Wiedniu.