Zdaniem Adama Małysza dużo trudniej sięgnąć po Kryształową Kulę, niż zdobyć złoty medal mistrzostw świata. - To jest jedna impreza i tam jest tylko parę startów. W Pucharze Świata trzeba być przez cały rok mocno skoncentrowanym - stwierdził Małysz. W jego opinii Justyna Kowalczyk zasłużyła na "złoty medal za całokształt".