Pan prezes Kaczyński celowo pominął prezydenta, widocznie jest to mu potrzebne do jakichś przyszłych celów - powiedział w "Jeden na jeden" Leszek Miller. To zdaniem byłego premiera możliwy powód, dla którego prezes PiS chwalił za organizację szczytu NATO głównie ministra obrony Antoniego Macierewicza.