Panuje powszechne przekonanie, że to głównie mężczyźni mają problemy kardiologiczne i dużo częściej zapadają na zawał. Natomiast kobiety również chorują na serce, wcale nie tak rzadko, jak sądzimy. Objawy pojawiają się u nich sporo później niż u mężczyzn, jak wyjaśnia profesor Janina Stępińska, kardiolog. Nie są to standardowe symptomy sercowe, raczej wiążą się z bólami brzucha, co wiąże się z późniejszą interwencją.