Olga Kalicka, która niedawno wróciła z wakacji, przyznała, że to obowiązkowy gadżet nie tylko gwiazd. 24-latka dodała, że pierwsze co zrobiła na wakacyjnym wyjeździe do Włoch to wizyta w sklepie i kupno dmuchanego materaca. Celebrytka nadała mu nawet imię, Stefano.