Jadwiga Staniszkis po objęciu rządu przez Prawo i Sprawiedliwość zmieniła zdanie na temat tej partii. Dawna miłośniczka Jarosława Kaczyńskiego, która ceniła jego inteligencję oraz "skomplikowaną stronę uczuciową", dziś krytykuje go na każdym kroku i nazywa bolszewikiem. W wywiadach wielokrotnie komentowała zachowanie członków partii Prawa i Sprawiedliwości.