Joanna Jabłczyńska bardzo stara się udowodnić, że jest nie tylko aktorką jednego serialu. Otworzyła kancelarię prawną Clever One, próbuje swoich sił w dubbingu i wciąż nie rezygnuje z pracy na planie filmowym. W rozmowie z nami zapewnia, że nie wyobraża sobie życia bez gry w serialu, choć łączenie obowiązków prawnika z wyzwaniami aktorskimi odbywa się kosztem jej czasu wolnego. "Na plan wożę ze sobą akta sprawy, inni jedzą, ja pracuję. Dla pracy zarywam czasami noce, rezygnować z weekendów. Nie wyobrażam sobie zrezygnować z Na wspólnej, będą mnie musieli wyrzucić siłą, sama nie odejdę."