Przez kilka lat byliśmy świadkami walki Edyty Górniak z byłym mężem o syna, 11-letniego dziś Alana. Sytuacja zmieniła się, kiedy Dariusz K. spowodował wypadek pod wpływem kokainy, zabijając przechodzącą na zielonym świetle 63-letnią kobietę. Jak przyznaje wokalistka to zmieniło życie jej syna, ale nie tylko negatywnie. Alan od tamtego czasu jest tylko pod opieką Edyty, co ma jej zdaniem wpływać na niego pozytywnie. Przyznaje jednak, że pewnie syn będzie w przyszłości próbował rozmawiać z nią o swoim ojcu.