programy
kategorie

Czy hipnoza może zastąpić znieczulenie?

W hipnozie mamy bardzo osłabione odczuwanie bólu, jesteśmy rozluźnieni, dlatego jest to dobra alternatywa dla znieczulenia. Za granicą normalne jest stosowanie hipnozy w czasie zabiegów. Niektórzy obawiają się tego stanu. Ekspert rozwiewa ich wątpliwości i mówi o tym, że w czasie hipnozy jesteśmy świadomi i możemy podejmować korzystne dla siebie decyzje.

26-11-2015
Tagi:
Tranksrypcja:-Na pewno spotkali się państwo kiedyś w swoim życiu...
rozwiń
z kimś kto ma
hipnotyzujące spojrzenie, prawda?
Albo kto potrafi nas tak całkiem zauroczyć, że o Bożym świecie
zapominacie.
-Ale o hipnozie mówi się coraz częściej w kontekście na przykład w
terapii przeciwbólowej
i porozmawiamy z instruktorem hipnozy Michałem Cieślakowskim
który jest z nami.
Witamy Pana, Panie Michale. -Dzień dobry. -Najpierw może niech pan
uświadomi naszym widzom czym jest w ogóle hipnoza
co to za stan.
-Jest to bardzo naturalny stan
jednocześnie fascynujący
gdzie
osoba hipnotyzowania
zwiększa swoją podatność na sugestie.
Co oznacza, że może zrobić
takie rzeczy
których nie byłaby w stanie zrobić świadomie.
-Zaprosiliśmy pana do studia
dzisiaj i też
ten temat wywołaliśmy, dlatego że
wyczytaliśmy takie informacje, że hipnoza zastępuje znieczulenie podczas
operacji
podczas bardzo poważnych zabiegów.
Są przypadki takie ze
świata medycyny kiedy ktoś
nawet sam siebie wprowadza w stan
hipnozy
i nie czuje bólu
mimo że słyszy
chrzęst przecinanych kości na przykład.
Wydaje się to po prostu niewiarygodne, czy
pan jest w stanie to jakoś
wytłumaczyć?
-Jasne, że tak.
Przede wszystkim trzeba zdać sobie sprawę z tego po co jest ból, ból jest po to, żeby informować nas
o jakimś
zagrożeniu, jakimś niebezpieczeństwie, coś się
niedobrego dzieje w naszym ciele
z naszym ciałem to ból nam to pokazuje.
Natomiast dzięki hipnozie
my możemy komunikować się z
podświadomościa i powiedzieć temu naszemu ciału
a słuchaj to co się dzieje
to jest
dla twojego dobra
także nie musisz
informować nas
o bólu.
Dzięki stanie hipnozy można właśnie sobie z ta podświadomością
rozmawiać, dawać te
pozytywne sugestie.
-A jak boli głowa
damy sobie taką sugestię, żeby już lepiej nie bolała
bo to dla naszego dobra
przestaje boleć
nasza czujność spada
i wtedy choroba może narastać. -No właśnie
tutaj trzeba bardzo odpowiedzialnie, ostrożnie do tego
tematu bólu podchodzić
bo faktycznie poprzez hipnozę
można bardzo
łatwo ten ból całkowicie zlikwidować, wyeliminować
a natomiast...
-Przyczyna choroby tkwi w nas prawda
dalej?
-Tak, dlatego tutaj jeżeli chodzi o jakieś cele terapeutyczne
to ja nie zajmuję się w ogóle bólem, dopóki
nie dostanę
skierowania od lekarza
że lekarz mówi że na poziomie... -No ale jak to, przychodzi do pana człowiek i mówi, że o bola go korzonki
albo rwa kulszowa.
-Tak. -To panie kochany niech pan mnie teraz zahipnotyzuje, żeby nie bolało
naprawdę i tak pan jej coś robi takiego?
-Oczywiście, że tak
można tutaj z bólem działać.
Na takie dwa ogólne sposoby
albo zapobiegać czyli
przykładowo do tych operacji
czy na moich
kursach hipnozy medycznej
też przychodzą
dokształcać się
stomatolodzy
gdzie
uczą się właśnie jak bardzo szybko
można
komuś znieczulić
szczękę, żeby można było
robić zabiegi. -No ale Panie Michale, ja muszę o coś Pana zapytać. -Śmiało. -Przecież mamy
cały gigantyczny przemysł
środków
przeciwbólowych.
Od wielu, wielu stuleci
stosuje się te środki
wiadomo, że one mają swoje też złe działanie.
Skoro pan mówi, że tak
prosto i łatwo
taki sam efekt
uzyskać hipnozą
to dlaczego się tego nie robi?
-A robi się
I to coraz częściej.
Natomiast tutaj my
w Polsce troszeczkę musimy jeszcze nadgonić, bo na przykład
we Francji i w Wielkiej Brytanii
już lekarze, chirurdzy mają obowiązkowe zajęcia z
hipnozy.
Ja tutaj niedawno
byłem
w Stanach Zjednoczonych
gdzie zostałem instruktorem
w można powiedzieć, w jednej z najlepszych o ile nie najlepszej szkole hipnozy
na świecie i
w tej chwili instruuje
również polskich
lekarzy jak można
to robić.
-A jak
Pan to robi czy w ogóle jest
ktoś kogo się nie da
zahipnotyzować?
-Każdą osobę można zahipnotyzować
o ile są spełnione trzy warunki i ktoś musi chcieć.
Nie może się bać hipnozy, nie może mieć
fałszywego wyobrażenia czym hipnoza jest.
Natomiast wystarczy z taką osobą nawet jeżeli się boi
czy ma
nieodpowiednie wyobrażenia
o hipnozie
porozmawiać parę minut.
-Najpierw trzeba chcieć
drugi warunek?
-Nie można się bać hipnozy.
-Bez obaw o to i trzeci?
-Nie może mieć fałszywego wyobrażenia na temat hipnozy.
Czyli jeżeli Pan myśli, że
w czasie hipnozy będzie pan nieprzytomny, no to już jest błędne wyobrażenie.
-Mi się kojarzy z pewnym niebezpieczeństwem
hipnoza oznacza, że staję się podatny
na to co ktoś mi mówi.
Ktoś może powiedzieć wyjdź
przez okno i ja wychodzę, tak? To jest aż tak głębokie uzależnienie od osoby, która
hipnotyzuje? Może mi powiedzieć będziesz latał i
ja wyskoczę przez okno? -Nie
tutaj to jest na zasadzie
że w stanie
hipnozy ma się większą kontrolę nad swoim ciałem, większą kontrolę nad swoim umysłem
także doskonale rozumie się wszystkie sugestie, które hipnotyzer mówi
a skoro się je rozumie to się robi te sugestie, które sa korzystne. -Czyli jest jeszcze wolność wyboru w tym stanie hipnozy? -A pewnie, że tak.
0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)