W Szczawnicy w Małopolsce rzeka wystąpiła z koryta i uszkodziła most. Do około 30 domów nie ma dojazdu. - Nic nie mamy. Co gdyby karetka chciała tędy przejechać? Jesteśmy odcięci od świata - żali się mieszkanka Szczawnicy. - Takiej wody nikt nie pamięta. Taki był straszliwy opad, że poziom wody rósł z minuty na minutę - mówi inny mieszkaniec miasta. (mw)