Wystarczyła zaledwie chwila, by ogień strawił dorobek życia. Pożar zaskoczył ich nocą. Państwo Jarmołowiczowie z siedmiorgiem dzieci cudem uciekli z płonącego domu. Stracili jednak wszystko. Teraz żyją nadzieją, że w Kolonii Ołdaki (woj. podlaskie) uda im się zbudować nowy, bezpieczny dom.