Na wiecu poparcia dla Lecha Wałęsy, który odbył się wczoraj w Gdańsku, pojawiło się 15 tysięcy osób. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom były prezydent RP nie wziął w nim udziału. Niespodziewanie pojawiła się za to jego żona, Danuta Wałęsa, która broniła męża w związku z ujawnieniem dokumentów generała Kiszczaka.