Nie widać końca kłopotów Wojciecha Szczęsnego. Po słabym meczu polskiego bramkarza z Southampton i przyłapaniu go na paleniu papierosów pod prysznicem, wydaje się, że cierpliwość stracił szkoleniowiec Kanonierów - Arsene Wenger. Jak donoszą brytyjskie media na liście życzeń managera znaleźli się Petr Cech z Chelsea Londyn i Hugo Lloris z Tottenhamu i to właśnie któryś z nich miałby zastąpić Szczęsnego między słupkami.