- Podczas wizyty w Jordanii zamierzam odwiedzić dwa obozy dla uchodźców. Jest w nich bardzo duża liczba osób. W jednym z nich jest 40 tys., w tym 19 tys. dzieci. W drugim obozie przebywa 80 tys. osób, w tym 40 tys. dzieci – mówiła przed wylotem minister ds. pomocy humanitarnej Beata Kempa. - W Jordanii mamy swój udział w udzielaniu pomocy. Jest to razem około 17 mln. zł. Być może nasz udział w pomocy nie jest taki, jak innych krajów UE, ale mamy ambicję rozwinąć naszą pomoc dla krajów, do których napływają uchodźcy, czyli głównie Jordania i Liban. Są to uchodźcy syryjscy, którym należy pomóc – stwierdziła Beata Kempa.